poniedziałek, 30 maja 2011

...

'Wszystko bowiem co czyni się niezgodnie z przekonaniem jest grzechem'.

Znowu nie chciało mi się czesać.
Niedbale wpięty we włosy ołówek, tworzy misterną konstrukcje rozpadającej się fryzury.
W sam raz dla mnie. W sam raz na dzisiaj. Idealnie na ten wieczór.

Pracuję w szpitalu, codziennie widzę, czuje, uśmiecham się, a czasem pękam z żalu.
To tylko życie - powie ktoś - to aż życie - odpowiem ja.
Nauczyłam się doceniać. To trudne, naprawdę, ale warto.

Ludzie wierzą, inni wątpią, często cierpią, czasem się radują, tak czy inaczej większość
łączy jedno - przekonania które ich do tego miejsca doprowadziły.
Nie jest łatwe zaakceptować życie z milionem fragmentów które chętnie byśmy poprawili.

Wszyscy walczą. Niczym rozwścieczone zwierzęta pragną, łakną,
potrzebują wolności decyzji. Walki o siebie, o bliskich. O życie, o śmierć,
o cokolwiek co do nas należy - tak jesteśmy skonstruowani.
Tak przychodzimy na świat i tak się z nim rozstajemy.
Jeśli Ty zwątpisz, moje miejsce by wierzyć za Ciebie.


Tylko co jeśli i ja zwątpię...?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz