wtorek, 28 czerwca 2011

czwartek, 23 czerwca 2011

Raz dwa trzy

Zaczynamy!
Usiądź wygodnie, oczyść umysł i pomyśl zwierzę na literę 'K'

... 10 ...
... 9 ...
... 8 ...
... 7 ...
... 6 ...
... 5 ...
... 4 ...
... 3 ...
... 2 ...
... 1 ...

KAPIBARA! Ha! A Ty co pomyślałeś?
Wiem... nie komentuj ;)


Stanowczo czas na przerwę.

wtorek, 21 czerwca 2011

Wyliczankowo.

Entliczek pentliczek,
zielony stoliczek,
na kogo wypadnie,
na tego JEB!

W iście sesyjnych klimatach,
morderstwa, żądza krwi i dzikie jęki.


Mój status - S.T.U.D.E.N.T.

sobota, 18 czerwca 2011

Zabawa w...

ujarzmianie dzikich zwierząt.
On zna się na tym doskonale. Ja warczę, drapię i gryzę.
Jestem naprawdę 'ciężka', tak myślę. Gdybym sama wiedziała o co mi chodzi,
mogłabym szybko oszaleć - dobrze, że mózg ma na takie sprawy limity.

On wędruje, od karku, wzdłuż linii kręgosłupa.
Jak gdyby nigdy nic, jak gdyby nie było mnie, tej durnej,
tej niezrozumiałej, tej skrajnie nielogicznej.


On ujarzmia,
ja jestem ujarzmiona...

poniedziałek, 6 czerwca 2011

Przewrotowo - Literówkowo.

'Jesteś już wojna?'
Wspaniała literówka! Jestem wojna... ale to z charakteru.
Jeśli zaś chodzi o stan, to jestem absolutnie zajęta!
Zajęta wojną, wolnością i miłością.
Ot, dziękuję za uwagę.

czwartek, 2 czerwca 2011

Dzika bestia?

Każdy ma swoje fobie.
Trzymane głęboko pod łóżkiem - dzikie bestie naszej wyobraźni.
Kosmate, z wielkimi zębiskami i ostrymi pazurami.
Karmimy je zwątpieniem, niepewnością, żalem, strachem.
Zmieniają się z wiekiem, a czasem dojrzewają razem z nami.

I ja mam swoją bestię.
Nie jest co prawda kosmata, brakuje jej też ostrych pazurów i wątpię by miała zęby
- ale przeraża, paraliżuje i zwala mnie z nóg.
Właśnie taka jest prosta myśl - zdanie które nie przechodzi przez gardło -
że mogłoby Cię zabraknąć. Że świat idzie dalej, a ja stoję w miejscu.
Bo bez Ciebie.
Wiem, uczucie to nadaje się na niezły melodramat, ale takie jest.
Nieodłączna każdego dnia - Bestia Pod Łóżkiem...


Jak wygląda Twoja bestia?